Gdy zbliżamy się do najkrótszego dnia w roku, nawet najbardziej aktywni na świeżym powietrzu z nas myślą o chwyceniu koca i przytuleniu się do telewizora na noc. Dla tych z nas, którzy nie zgadzają się z przesyłaniem strumieniowym przez YouTube, tym bardziej szkoda, że im więcej kanałów pojawia się w menu telewizora, tym gorsze stają się nasze opcje oglądania. Harmonogramy telewizyjne są świadectwem przewagi ilości nad jakością.
Cherry picking jest trudny - oryginalne scenariusze z gryzieniem są cienkie na ziemi. Zamiast filmu pełnometrażowego, od czasu przełomowego Breaking Bad, współczesne pieniądze mają tendencję do przekształcania dobrego pomysłu w serial, rozciągając czas ekranowy tak bardzo, jak to możliwe. Czasami się to udaje - Bad Sisters to dobry przykład (zauważ, że robią kolejny) - ale przeciąganie pomysłu do n-tego stopnia często prowadzi do rozcieńczenia go nie do poznania i utraty jego atrakcyjności.
Tak więc, jeśli chodzi o świąteczny nastrój, pozostaje nam wybierać spośród pojawiających się wszędzie powtórek świątecznych filmów, ponownie oglądając ponadczasowe znakomitości, takie jak Ojciec chrzestny, Żądło czy Odkupienie Shawshank, a jeśli to się nie uda, niekończące się pokazy Sleepless in Seattle i Love Actually wraz z każdym mniejszym romansem, jaki kiedykolwiek powstał. Netflix ucieka się do podpowiadania za pomocą przycisku pomocy "trudno wybrać?".
Zamiast skazanych na porażkę prób wyboru lub wędrówki przez talerz mniej niż przeciętnych ofert, co powiesz na kompilację filmów, które nie będą pokazywane na kanałach naziemnych lub kablowych, ani nie pojawią się na wielu lub nawet na żadnej z niezliczonych list Google "100 najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono", ale mogą być po prostu najlepszym filmem, jaki kiedykolwiek widziałeś?
Każdy ma inny gust, ale poniższy wybór (bez sci-fi, bez horroru) to po prostu świetnie opowiedziane historie. Nieco odbiegające od utartych szlaków i skłaniające się ku męskiej atrakcyjności, wszystkie mają coś, co zainteresuje nawet najbardziej znudzonego dorosłego. Ich znalezienie może wymagać nieco wysiłku, ponieważ nie są to nowe filmy, rzadko są przesyłane strumieniowo, a zwykłe kanały raczej ich nie pokazują. Filmy takie jak te są również coraz trudniejsze do nakręcenia, głównie ze względu na niefortunny fakt, że budżety w dzisiejszych czasach są coraz bardziej mega dla studyjnych hitów lub mikro dla przebojowych lub (co bardziej prawdopodobne) chybionych niezależnych twórców filmowych, z niewielką ilością pomiędzy.
Jean de Florette (1986) - ostra demaskacja chciwości, przebiegłości i cierpliwości francuskiego chłopa i prawdopodobnie jedyny przyzwoity film, w którym Gerard Depardieu kiedykolwiek zagrał.
Parasite (2019) - wielu z nas oglądało to badanie struktury klasowej w Korei Południowej i jeśli to zrobiłeś, rozważ obejrzenie go ponownie. Za drugim razem jest lepiej. Jeśli nie, to warto poświęcić 2 godziny i 12 minut. Arcydzieło.
The Way Home (2002) - kolejne koreańskie arcydzieło o babci, która daje lekcję życia swojemu upierdliwemu wnukowi w lesie.
The Field (1991) - gwiazdorska obsada w tym złotym filmie o sporze o ziemię w wiejskiej Irlandii.
About Time (2013) - mniej znany film Richarda Curtisa, który nie jest zbyt ckliwy, ale zapewnia świetną rozrywkę, a także oferuje wczesne spojrzenie na Margot Robbie na dużym ekranie.
The Family Man (2000) - zdrowy, często pomijany świąteczny film Nicholasa Cage'a z zębami.
Perfume (2006) - historia, o której Kubrick podobno powiedział, że nigdy nie zostanie zekranizowana, ponieważ dotyczy zapachu. Nie każdemu przypadnie do gustu, ale jeśli cię wciągnie, to naprawdę cię wciągnie.
The Name of the Rose (1986) - jeśli masz ponad 50 lat, prawdopodobnie widziałeś tę klimatyczną i świetnie zagraną adaptację 14-wiecznej książki Umberto Eco. Trochę ponury i surowy dla niektórych, ale trzyma w napięciu.
Wybór filmu jest często wymownym punktem dyskusji na wczesnych etapach związku, a potencjalni partnerzy, którzy widzieli lub mogą dyskutować o zaletach / wadach powyższych filmów, będą mieli natychmiastowy wspólny grunt do zabawy.